reneegirls adventure 3

Czy da się
przeżyć niezwykłą przygodę na wakacjach 2021?
Nasze Reneegirls zmierzą się z modowym wyzwaniem podczas podróży! Inspiruj się i bądź na bieżąco.
Weź udział w konkursie Renee Adventure i...
GET YOUR SUMMER BACK!
Zobacz gdzie wyjechali nasi Bohaterowie!

Ostatni dzień przygód Ladies on Break czas zacząć! Wyzwanie to styl MINIMAL! Pierwszy przystanek? Gorące źródła termalne Furnas [czyt.furnasz]! Drogi na São Miguel są bardzo kręte, ale widoki niezapomniane!

Po kąpieli Dziewczyny wybrały się do restauracji spróbować tamtejszej specjalności, czyli potrawy gotowanej pod ziemią, a tak naprawdę w czynnym wulkanie!

Kolejny przystanek? Plantacja herbaty, ale czy jedynej w Europie? Dowiecie się tego we vlogu! Najpierw degustacja, a później zwiedzanie pięknych, piętrowych pól, które są magiczne i z daleka wyglądają jak ogromny labirynt. Ostatnie miejsce na dziś to... wodospady. To must- see na mapie wyspy, ponieważ otoczone są lasami bambusowymi. Ladies on Break zakochały się w Azorach, my również! A Wy?

Azory zaskakują! Oczywiście nie obyło się przygód - najpierw auto nie dawało sobie rady z wjazdem pod bardzo stromą górę oraz dziewczynom przestał działać aparat fotograficzny. Ale Ladies on Break się nie poddały! Dojechały do Ponta De Ferreiro. Miejsce to zapiera dech w piersiach! To nie jest zwykła zatoka, a termalne baseny wśród potężnych skał.

Później nasze Bohaterki wybrały się do stolicy São Miguel - Ponta Delgada czyli największego miasta na wyspie, by wypłynąć i oglądać...wieloryby i delfiny! Jakie zwierzęta morskie jeszcze widziały? Odpowiedź we vlogu!

Na zachód słońca Ladies on Break pojechały do kolejnego punktu widokowego z plażą wulkaniczną. Czarne, masywne skały naprawdę robią niesamowite wrażenie! Na koniec dziewczyny odpowiedziały na małe Q&A o swojej podróży. Jak dojechać na Azory i czy warto wynająć auto, by zwiedzać wyspę?

Na wszystkie te pytania znajdziecie odpowiedź we vlogu! Ale to nie koniec, bo kolejne przygody Dziewczyn już niebawem!

Azorską przygodę z Ladies on Break, czyli Magdą i Olą, czas zacząć! Najpierw pakowanie, lot a później przyjemności! O czym pamiętać lecąc na Azory? Pogoda jest tam kapryśna, więc warto ze sobą wziąć również kurtkę przeciwdeszczową jak i bikini 😉

Pierwszy dzień na wyspie minął pod znakiem stylu STREET! Dziewczyny przywitał słoneczny poranek, jednak później zaczęły się tzw. schody, ponieważ miały problem z wynajęciem auta. Na szczęście udało się, ale wjeżdżając pod górę samochód nie mógł jechać dalej, bo było za stromo! Ale udało się i pojechały dalej a zróżnicowane i piękne widoki wynagrodziły wysiłek naszych Bohaterek! Ladies on Break opowiedziały też romantyczną legendę o tamtejszych jeziorach, a odpowiedź znajdziecie we vlogu! Lagoa Verde i Lagoa Azul naprawdę są magiczne. Po wyczerpującym dniu był też czas na późniejszy obiad w lokalnej restauracji i odpoczynek na kanapie w domowych zaciszu. Ale następny dzień przyniesie kolejne wyzwania i przygody, więc...stay tuned!

Ostatni dzień Renee Adventure 3 pod znakiem stylu ROMANTIC dziewczyny zaczęły od wycieczki łodzią! Korzystając z okazji, że Basia ma specjalne uprawnienia sternika motorowodnego to była kapitanem! To był doskonały pomysł, bo dziewczyny bawiły się świetnie. Wiatr we włosach, ciepłe słońce, woda i doskonałe towarzystwo... czego chcieć więcej! Fashion Gang niczego się nie boi!

Następny przystanek? Cannes, w którym w tym czasie odbywał się festiwal filmowy. Ale podróż metrem do celu nie obyła się bez przygód. Jakich? Odpowiedź we vlogu!

Po dotarciu do Cannes dziewczynom nie schodził uśmiech z twarzy! Fashion Gang zdradził również tip na to, jak wyszukiwać atrakcji w danym mieście czy kraju. Jak to zrobić i gdzie ich szukać? Basia odpowiada na to pytanie i nie ukrywamy, że będziemy korzystać z jej wskazówek 😉

Nie obyło się też bez pięknych widoków z Grande Roue w Cannes. Z wysokości widać całe miasto i port - zupełnie inaczej! Jednak dziewczyny sercem są w Nicei, która podoba im się najbardziej. A ile kosztuje życie w Nicei i jak poradzić sobie, gdy restauracje są już zamknięte? Najlepszy jest piknik na plaży! Ostatniego dnia Renee Adveture 3 dziewczynom należy się relaks, a w takim miejscu jest niezapomniany.

A już niedługo zacznie się kolejna przygoda! Kto i gdzie wyjedzie? Śledźcie nasze vlogi i Instagrama, by być na bieżąco.

Dzień 8 przygody renee adventure zaczynamy w pięknej Nicei! Fashion Gang zwiedzał ją dzisiaj cały dzień! Było mnóstwo schodów, piękne stylizacje w stylu CASUAL i magiczne widoki z tarasu na wzgórzu.

Dziewczyny cały dzień robiły zdjęcia w różnych miejscach, aż po drodze zaczepił je francuski fotograf, który zaproponował im profesjonalną sesję zdjęciową. Na ile zdjęć dały się namówić i ile za nie zapłaciły?

Jak poradzić sobie z przebieraniem się w miejscu publicznym? Dziewczyny mają kilka wskazówek! Dowiecie się we vlogu!

Później kolejna destynacja, stylizacje i przygody! Jeśli chcecie zjeść coś w Nicei, pamiętajcie, że między godziną 14.00 a 19.00 jest przerwa i restauracje są nieczynne 😉 Na kolacji w knajpce La Cucina Asię czekała niespodzianka! Jaka?

Jeśli Wy również chcielibyście kiedyś zorganizować w takim miejscu czyjeś urodziny, zobaczcie jak to wygląda!

Intensywny dzień dobiegł końca! Jednak kolejny zapowiada się baaardzo aktywnie i luksusowo! Stay tuned!

Dzień 7 czas zacząć! W podróż Renee Adventure 3 wyjechał nasz Fashion Gang, czyli Asia @ashplumplum, Basia @bu.sia i Kasia @osipowiczka! Dziewczyny przed wyjazdem pokazały swoje tricki i must-have. Co ze sobą zabierają i bez czego nie są w stanie się obejść?

Po teście PCR mogą ruszać! A gdzie? Do Nicei, Monako i Cannes! Dziewczyny zostawiły deszcz w Polsce i wyruszyły w słonecznym kierunku. Podróż samolotem nie obyła się bez przygód, ponieważ Basia zgubiła telefon - czy się odnalazł? Już w Nicei nasze Bohaterki wpadły w oko Francuzowi, który później zaprosił je na spotkanie ze swoimi znajomymi. Co było dalej i kto zaczepił Kasię?

Pierwszy przystanek w Monako? Oczywiście Monte Carlo. Piękne uliczki, mnóstwo roślinności i słońce! Czego chcieć więcej 🙂 Jednak już wiemy, że restauracje mają przerwę od godziny 14.00, więc Dziewczyny z Fashion Gang poszły przekąsić coś słodkiego w kawiarni, by później ruszyć dalej!

Jak upłynął dzień pod znakiem MINIMAL, jakie stylizacje dziewczyny miały na sobie i co zrobiły po powrocie do Nicei? Wszystko i jeszcze więcej znajdziecie we vlogu!

Dzień 6 przygody Renee Adventure 3 czas zacząć! Wyzwanie na dziś? Dotarcie do Chorwacji i looki w stylu CASUAL. Jednak, żeby wjechać do nowego kraju, potrzebne są testy antygenowe. Ale dlaczego nasza para, by je zrobić, musiała wrócić z Włoch do Słowenii? W nagrodę po testach w mieście Koper nasi Bohaterowie poszli zwiedzać miasto oraz na lody, które topiły się bardzo szybko, ze względu na bardzo wysoką temperaturę!

Justynę i Pawła zachwyciły naleciałości włoskie w tym rejonie - architektura czy nawet to, jak mieszkańcy wieszają pranie. Można poczuć się jak we Włoszech!

Tip dla podróżujących? Najlepiej zwiedzać miasta bez nawigacji, map i konkretnych celów, ponieważ łatwo natrafić na miejsca, na które nie zwróciłoby się wcześniej uwagi. W trakcie podróży odpowiedzieli też na przygotowane Q&A. Czym jest dla nich podróżowanie Mentosem, czy warto wziąć w taką podróż psa lub czy jest to tańsze rozwiązanie niż lot samolotem?

W końcu nasza para Love on the way dotarła do Chorwacji do miasteczka Rovinj, jednego z najpiękniejszych na wybrzeżu. Symbol tego kraju według Justyny? Cykady, które dodają magii miejscu. Ostatni wieczór Renee Adventure 3 zakończył się niesamowitym zachodem słońca. Tymczasem... mówimy "Ciao!" i do zobaczenia niebawem przy podróży z kolejnym Teamem!

Dzień 5 w stylu ROMANTIC czas zacząć! Droga do Włoch trochę się przedłużyła, ale jeszcze w Słowenii @couple.away dotarli do magicznego miejsca - Jezioro Zelenci. Widok zapiera dech, a woda w jeziorze jest przejrzysta i w cudownym kolorze! Nie bez powodu nazywane jest "Szmaragdową perłą Słowenii". To po prostu trzeba zobaczyć, absolutny MUST SEE dla osób, które kochają zarówno morze jak i góry! Bardzo romantyczne miejsce! Nie obyło się bez przygód w dalszej drodze, ponieważ Mentos znów dawał się we znaki, ale Justyna i Paweł w końcu dojechali do Włoch.

Pierwszy przystanek? Laghi di Fusine - przepiękne dwa jeziora, położone obok siebie w samym sercu Alp Julijskich.

Kolejne miejsce to Trieste – portowe miasto w północno-wschodnich Włoszech, nad Morzem Adriatyckim. @Couple.Away pojechali do centrum taksówką, by odkryć jego piękne zakątki! Wieczorem nie obyło się też bez prawdziwej (oczywiście włoskiej) romantycznej kolacji! Poczuliśmy ten klimat... 😉 Love on the Way!

Kto jest gotowy na room tour, a właściwe to ...van tour? Jak nasi Bohaterowie mieszkają, gdzie gotują i jak spędzają wieczory podróżując vanem? Bez czego ani rusz? Odpowiedź znajdziecie we vlogu!

Dzień 4 przygody Renee Adventure rozpoczynamy z Justyną i Pawłem z @couple.away! Swoim vanem, którego pieszczotliwie nazywają "Mentos" jadą na Słowenię, Włochy i Chorwację. Czy im się to uda i jakie przygody spotkają ich pod drodze?

Podróż vanem to nie lada wyzwanie! A co robić, jak podróż się wydłuża? Zdaniem Couple.away najlepsze jest słuchanie... kryminalnych podcastów! Aż w końcu po kilkunastu godzinach dotarli do przepięknej Słowenii!

Wyzwanie? Styl COUNTRYSIDE! Pierwsza stylizacja idealnie wpasowała się w klimat przepięknej Doliny Logarskiej. Dalej nasi bohaterowie wyruszyli zobaczyć wodospad Palenk oraz Wąwóz Vintgar.

Kolejne miejsce w napiętym grafiku to Jezioro Bled. Widok zapiera dech w piersiach! Można wynająć też łódkę i wypłynąć na sam jego środek. Coś pięknego! A my możemy też zobaczyć je z góry! To po prostu trzeba zwiedzić, ponieważ to wizytówka Słowenii.

Gdzie iść, co odkryć, zjeść i ile zapłacić za poszczególne atrakcje oraz czy potrzebne są testy na granicy? Wszystko zobaczycie na naszym vlogu! A my czekamy z niecierpliwością na kolejne przygody Love On The Way!

3 dzień Renee Adventure w przepięknym Curaçao to dzień pod znakiem stylu STREET! Miasto jest kolorowe, pełne różnorodnych murali. Widzimy mnóstwo sklepów z pamiątkami, wąskie i klimatyczne uliczki. Miasto tworzą przede wszystkim ludzie. Czego nauczyła się Ewa podczas tego dnia i jakie wspomnienia z nią zostaną? Korzystając z okazji, zapytała się mieszkańców czym jest dla nich szczęście. Co odpowiedzieli i jaka była jej reakcja?

Podczas krótkiego przystanku w ten upalny dzień, Ewa pokazała jak poradzić sobie z niesforną fryzurą za pomocą turbanu, który idealnie (jak się później okazało) wpasował się w klimat!

Dodatkowo dowiedzieliśmy się kilku ważnych tipów wyjazdowych przy teraźniejszych podróżach - co zrobić, jeśli nasz bagaż zostanie uszkodzony i czy test PCR jest wymagany przed wylotem z Curacao?

Na wszystkie te pytania odpowiedzi znajdziesz we vlogu!

Tym samym był to ostatni dzień Szpilek w plecaku na Karaibach. Ale to nie koniec! Kolejna para wyrusza lada dzień. Kto, gdzie, jak i kiedy? Śledźcie nasz profil na Instagramie, by być na bieżąco i dowiedzieć się więcej!

Dzień 2 podróży czas zacząć! Wyzwanie modowe to styl COUNTRYSIDE i w tym celu dziewczyny wybrały się samochodem za miasto oraz w poszukiwaniu pięknych krajobrazów.

Po drodze Ewa zauważyła swoim czujnym okiem, że w logo banku Karaibskiego jest... statek piracki! Po krótkim shoppingu wyruszyły dalej i w międzyczasie Ewa opowiadała o swojej zagubionej walizce. Jak do tego doszło i jak sobie z tym poradziła?

Po drodze dziewczyny mijały piękne miasto, zatrzymały się na chwilę na zdjęcia w pustynnej scenerii a efekty zdjęć możecie zobaczyć na zdjęciach! Po dłuższym czasie dotarły na wybrzeże, gdzie fale uderzając o skały tworzyły niesamowite tło do zdjęć. Spadające krople mogły orzeźwić po dłuższej podróży. Czy było warto? Uśmiech Dziewczyn chyba zdradza wszystko...

Dalsze przygody Szpilek w plecaku na Karaibach już niebawem!

Podróż Renee Adventure 3 czas zacząć!Ewa z bloga @Szpilkiwplecaku jest pierwszą bohaterką tegorocznej edycji. Pierwszym wyzwaniem było spakowanie wszystkich 9 pełnych stylizacji do małej walizki! Nad ranem Ewa z koleżanką wsiadły do samolotu! Po 24 h w końcu doleciały, choć nie obyło się bez przygód!

Dzień wita widokiem na kolorowe domki, plaża i błękitną wodę. A gdzie? Na Karaibach a dokładniej... na Curacao! Po szybkim roomtour wyruszyły odkrywać piękne miejsca na wyspie oraz zmierzyć się z wyzwaniem modowym stylu MINIMAL. Pierwszy punkt programu był dość nietypowy, ponieważ zamiast szukać plaż, Ewa pojechała szukać groty, która jest jednocześnie basenem i można się w niej kąpać. Ważna wskazówka? Najlepiej wypożyczyć auto z napędem 4x4! Czy dziewczyny dojechały do wyznaczonego miejsca?

Czego nie wiedzieliśmy? Że wyspa Curacao była kiedyś cała pod wodą i jest z koralowca! Stąd klimat niektórych plaż i miejsc jest dość surowy, ale piękny! Widoki zapierają dech w piersiach. Karaiby to również raj dla fanów nurkowania, ale nie tylko! Podobno popularne są również warsztaty językowe, taneczne i kulinarne.

Nie mogło zabraknąć kąpieli w przepięknym morzu z... żółwiami! Zanim się nie obejrzeliśmy Ewa była już w wodzie!

Co dziewczyny zgubiły, gdzie nie dotarły i co jadły? Czy wyzwanie modowo-podróżnicze pierwszego dnia Ewie się udało? Zobaczcie sami we vlogu!

Zdjęcia w takiej scenerii to na pewno ogromna przyjemność! I wiemy jedno... kluczyki do auta chowajmy w jednym i zawsze tym samym miejscu 😄

Czy da się przeżyć niezwykłą przygodę na wakacjach 2021?
Nasze Reneegirls zmierzą się z modowym wyzwaniem podczas podróży! Inspiruj się i bądź na bieżąco.
Weź udział w konkursie Renee Adventure i... GET YOUR SUMMER BACK!
Zobacz gdzie wyjechali nasi Bohaterowie!

Ostatni dzień przygód Ladies on Break czas zacząć! Wyzwanie to styl MINIMAL! Pierwszy przystanek? Gorące źródła termalne Furnas [czyt.furnasz]! Drogi na São Miguel są bardzo kręte, ale widoki niezapomniane!

Po kąpieli Dziewczyny wybrały się do restauracji spróbować tamtejszej specjalności, czyli potrawy gotowanej pod ziemią, a tak naprawdę w czynnym wulkanie!

Kolejny przystanek? Plantacja herbaty, ale czy jedynej w Europie? Dowiecie się tego we vlogu! Najpierw degustacja, a później zwiedzanie pięknych, piętrowych pól, które są magiczne i z daleka wyglądają jak ogromny labirynt. Ostatnie miejsce na dziś to... wodospady. To must- see na mapie wyspy, ponieważ otoczone są lasami bambusowymi. Ladies on Break zakochały się w Azorach, my również! A Wy?

Azory zaskakują! Oczywiście nie obyło się przygód - najpierw auto nie dawało sobie rady z wjazdem pod bardzo stromą górę oraz dziewczynom przestał działać aparat fotograficzny. Ale Ladies on Break się nie poddały! Dojechały do Ponta De Ferreiro. Miejsce to zapiera dech w piersiach! To nie jest zwykła zatoka, a termalne baseny wśród potężnych skał.

Później nasze Bohaterki wybrały się do stolicy São Miguel - Ponta Delgada czyli największego miasta na wyspie, by wypłynąć i oglądać...wieloryby i delfiny! Jakie zwierzęta morskie jeszcze widziały? Odpowiedź we vlogu!

Na zachód słońca Ladies on Break pojechały do kolejnego punktu widokowego z plażą wulkaniczną. Czarne, masywne skały naprawdę robią niesamowite wrażenie! Na koniec dziewczyny odpowiedziały na małe Q&A o swojej podróży. Jak dojechać na Azory i czy warto wynająć auto, by zwiedzać wyspę?

Na wszystkie te pytania znajdziecie odpowiedź we vlogu! Ale to nie koniec, bo kolejne przygody Dziewczyn już niebawem!

Azorską przygodę z Ladies on Break, czyli Magdą i Olą, czas zacząć! Najpierw pakowanie, lot a później przyjemności! O czym pamiętać lecąc na Azory? Pogoda jest tam kapryśna, więc warto ze sobą wziąć również kurtkę przeciwdeszczową jak i bikini 😉

Pierwszy dzień na wyspie minął pod znakiem stylu STREET! Dziewczyny przywitał słoneczny poranek, jednak później zaczęły się tzw. schody, ponieważ miały problem z wynajęciem auta. Na szczęście udało się, ale wjeżdżając pod górę samochód nie mógł jechać dalej, bo było za stromo! Ale udało się i pojechały dalej a zróżnicowane i piękne widoki wynagrodziły wysiłek naszych Bohaterek! Ladies on Break opowiedziały też romantyczną legendę o tamtejszych jeziorach, a odpowiedź znajdziecie we vlogu! Lagoa Verde i Lagoa Azul naprawdę są magiczne. Po wyczerpującym dniu był też czas na późniejszy obiad w lokalnej restauracji i odpoczynek na kanapie w domowych zaciszu. Ale następny dzień przyniesie kolejne wyzwania i przygody, więc...stay tuned!

Ostatni dzień Renee Adventure 3 pod znakiem stylu ROMANTIC dziewczyny zaczęły od wycieczki łodzią! Korzystając z okazji, że Basia ma specjalne uprawnienia sternika motorowodnego to była kapitanem! To był doskonały pomysł, bo dziewczyny bawiły się świetnie. Wiatr we włosach, ciepłe słońce, woda i doskonałe towarzystwo... czego chcieć więcej! Fashion Gang niczego się nie boi!

Następny przystanek? Cannes, w którym w tym czasie odbywał się festiwal filmowy. Ale podróż metrem do celu nie obyła się bez przygód. Jakich? Odpowiedź we vlogu!

Po dotarciu do Cannes dziewczynom nie schodził uśmiech z twarzy! Fashion Gang zdradził również tip na to, jak wyszukiwać atrakcji w danym mieście czy kraju. Jak to zrobić i gdzie ich szukać? Basia odpowiada na to pytanie i nie ukrywamy, że będziemy korzystać z jej wskazówek 😉

Nie obyło się też bez pięknych widoków z Grande Roue w Cannes. Z wysokości widać całe miasto i port - zupełnie inaczej! Jednak dziewczyny sercem są w Nicei, która podoba im się najbardziej. A ile kosztuje życie w Nicei i jak poradzić sobie, gdy restauracje są już zamknięte? Najlepszy jest piknik na plaży! Ostatniego dnia Renee Adveture 3 dziewczynom należy się relaks, a w takim miejscu jest niezapomniany.

A już niedługo zacznie się kolejna przygoda! Kto i gdzie wyjedzie? Śledźcie nasze vlogi i Instagrama, by być na bieżąco.

Dzień 8 przygody renee adventure zaczynamy w pięknej Nicei! Fashion Gang zwiedzał ją dzisiaj cały dzień! Było mnóstwo schodów, piękne stylizacje w stylu CASUAL i magiczne widoki z tarasu na wzgórzu.

Dziewczyny cały dzień robiły zdjęcia w różnych miejscach, aż po drodze zaczepił je francuski fotograf, który zaproponował im profesjonalną sesję zdjęciową. Na ile zdjęć dały się namówić i ile za nie zapłaciły?

Jak poradzić sobie z przebieraniem się w miejscu publicznym? Dziewczyny mają kilka wskazówek! Dowiecie się we vlogu!

Później kolejna destynacja, stylizacje i przygody! Jeśli chcecie zjeść coś w Nicei, pamiętajcie, że między godziną 14.00 a 19.00 jest przerwa i restauracje są nieczynne 😉 Na kolacji w knajpce La Cucina Asię czekała niespodzianka! Jaka?

Jeśli Wy również chcielibyście kiedyś zorganizować w takim miejscu czyjeś urodziny, zobaczcie jak to wygląda!

Intensywny dzień dobiegł końca! Jednak kolejny zapowiada się baaardzo aktywnie i luksusowo! Stay tuned!

Dzień 7 czas zacząć! W podróż Renee Adventure 3 wyjechał nasz Fashion Gang, czyli Asia @ashplumplum, Basia @bu.sia i Kasia @osipowiczka! Dziewczyny przed wyjazdem pokazały swoje tricki i must-have. Co ze sobą zabierają i bez czego nie są w stanie się obejść?

Po teście PCR mogą ruszać! A gdzie? Do Nicei, Monako i Cannes! Dziewczyny zostawiły deszcz w Polsce i wyruszyły w słonecznym kierunku. Podróż samolotem nie obyła się bez przygód, ponieważ Basia zgubiła telefon - czy się odnalazł? Już w Nicei nasze Bohaterki wpadły w oko Francuzowi, który później zaprosił je na spotkanie ze swoimi znajomymi. Co było dalej i kto zaczepił Kasię?

Pierwszy przystanek w Monako? Oczywiście Monte Carlo. Piękne uliczki, mnóstwo roślinności i słońce! Czego chcieć więcej 🙂 Jednak już wiemy, że restauracje mają przerwę od godziny 14.00, więc Dziewczyny z Fashion Gang poszły przekąsić coś słodkiego w kawiarni, by później ruszyć dalej!

Jak upłynął dzień pod znakiem MINIMAL, jakie stylizacje dziewczyny miały na sobie i co zrobiły po powrocie do Nicei? Wszystko i jeszcze więcej znajdziecie we vlogu!

Justynę i Pawła zachwyciły naleciałości włoskie w tym rejonie - architektura czy nawet to, jak mieszkańcy wieszają pranie. Można poczuć się jak we Włoszech!

Dzień 5 w stylu ROMANTIC czas zacząć! Droga do Włoch trochę się przedłużyła, ale jeszcze w Słowenii @couple.away dotarli do magicznego miejsca - Jezioro Zelenci. Widok zapiera dech, a woda w jeziorze jest przejrzysta i w cudownym kolorze! Nie bez powodu nazywane jest "Szmaragdową perłą Słowenii". To po prostu trzeba zobaczyć, absolutny MUST SEE dla osób, które kochają zarówno morze jak i góry! Bardzo romantyczne miejsce! Nie obyło się bez przygód w dalszej drodze, ponieważ Mentos znów dawał się we znaki, ale Justyna i Paweł w końcu dojechali do Włoch.

Pierwszy przystanek? Laghi di Fusine - przepiękne dwa jeziora, położone obok siebie w samym sercu Alp Julijskich.

Kolejne miejsce to Trieste – portowe miasto w północno-wschodnich Włoszech, nad Morzem Adriatyckim. @Couple.Away pojechali do centrum taksówką, by odkryć jego piękne zakątki! Wieczorem nie obyło się też bez prawdziwej (oczywiście włoskiej) romantycznej kolacji! Poczuliśmy ten klimat... 😉 Love on the Way!

Kto jest gotowy na room tour, a właściwe to ...van tour? Jak nasi Bohaterowie mieszkają, gdzie gotują i jak spędzają wieczory podróżując vanem? Bez czego ani rusz? Odpowiedź znajdziecie we vlogu!

Dzień 4 przygody Renee Adventure rozpoczynamy z Justyną i Pawłem z @couple.away! Swoim vanem, którego pieszczotliwie nazywają "Mentos" jadą na Słowenię, Włochy i Chorwację. Czy im się to uda i jakie przygody spotkają ich pod drodze?

Podróż vanem to nie lada wyzwanie! A co robić, jak podróż się wydłuża? Zdaniem Couple.away najlepsze jest słuchanie... kryminalnych podcastów! Aż w końcu po kilkunastu godzinach dotarli do przepięknej Słowenii!

Wyzwanie? Styl COUNTRYSIDE! Pierwsza stylizacja idealnie wpasowała się w klimat przepięknej Doliny Logarskiej. Dalej nasi bohaterowie wyruszyli zobaczyć wodospad Palenk oraz Wąwóz Vintgar.

Kolejne miejsce w napiętym grafiku to Jezioro Bled. Widok zapiera dech w piersiach! Można wynająć też łódkę i wypłynąć na sam jego środek. Coś pięknego! A my możemy też zobaczyć je z góry! To po prostu trzeba zwiedzić, ponieważ to wizytówka Słowenii.

Gdzie iść, co odkryć, zjeść i ile zapłacić za poszczególne atrakcje oraz czy potrzebne są testy na granicy? Wszystko zobaczycie na naszym vlogu! A my czekamy z niecierpliwością na kolejne przygody Love On The Way!

3 dzień Renee Adventure w przepięknym Curaçao to dzień pod znakiem stylu STREET! Miasto jest kolorowe, pełne różnorodnych murali. Widzimy mnóstwo sklepów z pamiątkami, wąskie i klimatyczne uliczki. Miasto tworzą przede wszystkim ludzie. Czego nauczyła się Ewa podczas tego dnia i jakie wspomnienia z nią zostaną? Korzystając z okazji, zapytała się mieszkańców czym jest dla nich szczęście. Co odpowiedzieli i jaka była jej reakcja?

Podczas krótkiego przystanku w ten upalny dzień, Ewa pokazała jak poradzić sobie z niesforną fryzurą za pomocą turbanu, który idealnie (jak się później okazało) wpasował się w klimat!

Dodatkowo dowiedzieliśmy się kilku ważnych tipów wyjazdowych przy teraźniejszych podróżach - co zrobić, jeśli nasz bagaż zostanie uszkodzony i czy test PCR jest wymagany przed wylotem z Curacao?

Na wszystkie te pytania odpowiedzi znajdziesz we vlogu!

Tym samym był to ostatni dzień Szpilek w plecaku na Karaibach. Ale to nie koniec! Kolejna para wyrusza lada dzień. Kto, gdzie, jak i kiedy? Śledźcie nasz profil na Instagramie, by być na bieżąco i dowiedzieć się więcej!

Day 2 -Countryside style @szpilkiwplecaku

Dzień 2 podróży czas zacząć! Wyzwanie modowe to styl COUNTRYSIDE i w tym celu dziewczyny wybrały się samochodem za miasto oraz w poszukiwaniu pięknych krajobrazów.

Po drodze Ewa zauważyła swoim czujnym okiem, że w logo banku Karaibskiego jest... statek piracki! Po krótkim shoppingu wyruszyły dalej i w międzyczasie Ewa opowiadała o swojej zagubionej walizce. Jak do tego doszło i jak sobie z tym poradziła?

Po drodze dziewczyny mijały piękne miasto, zatrzymały się na chwilę na zdjęcia w pustynnej scenerii a efekty zdjęć możecie zobaczyć na zdjęciach! Po dłuższym czasie dotarły na wybrzeże, gdzie fale uderzając o skały tworzyły niesamowite tło do zdjęć. Spadające krople mogły orzeźwić po dłuższej podróży. Czy było warto? Uśmiech Dziewczyn chyba zdradza wszystko...

Dalsze przygody Szpilek w plecaku na Karaibach już niebawem!

Podróż Renee Adventure 3 czas zacząć! Ewa z bloga @Szpilkiwplecaku jest pierwszą bohaterką tegorocznej edycji. Pierwszym wyzwaniem było spakowanie wszystkich 9 pełnych stylizacji do małej walizki! Nad ranem Ewa z koleżanką wsiadły do samolotu! Po 24 h w końcu doleciały, choć nie obyło się bez przygód!

Czego nie wiedzieliśmy? Że wyspa Curacao była kiedyś cała pod wodą i jest z koralowca! Stąd klimat niektórych plaż i miejsc jest dość surowy, ale piękny! Widoki zapierają dech w piersiach. Karaiby to również raj dla fanów nurkowania, ale nie tylko! Podobno popularne są również warsztaty językowe, taneczne i kulinarne.

Nie mogło zabraknąć kąpieli w przepięknym morzu z... żółwiami! Zanim się nie obejrzeliśmy Ewa była już w wodzie! Co dziewczyny zgubiły, gdzie nie dotarły i co jadły? Czy wyzwanie modowo-podróżnicze pierwszego dnia Ewie się udało? Zobaczcie sami we vlogu!

Zdjęcia w takiej scenerii to na pewno ogromna przyjemność! I wiemy jedno... kluczyki do auta chowajmy w jednym i zawsze tym samym miejscu 😄