Black week! -35% na botki i kozaki dla renee girls club z kodem: WEEK
adventure

On the way

Czy już wiesz, co spakujesz na wakacje? Nasze Reneegirls mierzą się z wakacyjnym stylem w wyjątkowych miejscach. Inspiruj się i bądź na bieżąco.

Wygraj wakacje z Renee Adventure!

zobacz więcej scroll down
Dzień 18

Przygoda Renee dobiegła końca. Naszych 6 #reneegirls zwiedziło piękne zakątki świata, które będą idealne na letni wypoczynek. Nikolę Stajszczak zachwyciła spokojna Marsylia, Edytę z Olivka_blog romantyczny Amsterdam, Olę z bloga Styloly energetyzująca Lizbona, Kasię Wolską smaczna Malaga, gwarny i kolorowy Marakesz chwycił za serce Paulinę Jagodzińską, a naszą Ambasadorkę Magdę Swat - wyjątkowa wyspa Milos w Grecji.

Zobacz finałowe video, które jest podsumowaniem całej przygody Renee. Czy już wiesz, co spakujesz na wakacje i który kierunek wybierasz? Province, Romantic, Big City, Exotic, Orient czy Castaway?

Zainspiruj się na wakacje i spędź je po swojemu relaksując się, zwiedzając piękne miasta lub aktywnie ze znajomymi!

Czy życie nie jest po to, by brać z niego pełnymi garściami?


Dzień 18 relax

Rozpoczęłyśmy dzisiejszą przygodę od kolejnej przepięknej lokalizacji - Sarakiniko. Podobnie to najpiękniejsza plaża w całej Grecji! Królują tutaj kolory chyba najbardziej charakterystyczne dla Cyklad: biel i błękit! Widoki warte uwagi - No doubt :)

Szybko zgłodniałyśmy, więc musiałyśmy zaliczyć przystanek w jednej z pobliższych restauracji i uwaga... obsługiwał nas Pan świetnie mówiący po polsku ;)

ednym z ostatnich zadań, które przygotowałyście dla mnie było zatańczenie Zorby z prawdziwym grekiem :) A więc wyruszyłyśmy na poszukiwania naszego Nauczyciela i udało się! Zatańczyłam w końcu z odważnym Theo i moją przyjaciółką Karoliną!

Jak Wam się podoba? ;)

Podsumowując - jestem zachwycona wyspą Milos i jestem pewna, że tu niebawem wrócę!

Do zobaczenia przy następnych projektach #Renee! Trzymajcie się ciepło! Xo Xo!

Zobacz, jak ten finałowy dzień podczas Renee Adventure spędziła Magda Swat!


Dzień 17 active
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
następny obrazek
poprzedni obrazek

Dzisiaj byliśmy w najbardziej charakterystycznym miejscu na greckiej wyspie Milos, czyli... Tsigrado. Piękna, malownicza plaża pomiędzy klifami, skalistymi przejściami i grotami. Musieliśmy zejść po drabinie na samą plażę, ale uwierzcie mi, że było ciasno i stromo! Wiele osób rezygnowało po drodze. Na szczęście dałyśmy radę i obyło się bez upadków:) Jak Wam się podoba? :)

Zobacz, jak dzień Active podczas Renee Adventure spędziła Magda Swat!


Dzień 16 city
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
castaway
następny obrazek
poprzedni obrazek

Rozpoczęłam cudowną przygodę z Renee Adventure! Będzie wyjątkowa, już to wiem! Przywitało mnie piękne słońce i przyjaciele na lotnisku. Gdzie jestem? Na greckiej wyspie Milos - jeśli ktoś nie był i chciałby zobaczyć niezwykłe miejsce, ta wyspa jest dla niego! Tanecznym krokiem wchodzę w dzień CITY.

W wyniku ankiety na instagramie @Reneegirls wybrano mi atrakcję pt. łowienie ryb (inne zadanie zobaczycie w kolejnych vlogach z wyjazdu - jest na co czekać :P) - sami zobaczcie jak mi poszło :) Po zwiedzaniu wyspy, pojechaliśmy na pyszne jedzenie do greckiej tawerny - przystawki, które zamówiłam, były wielkości dwóch głównych dań! Prze-pysz-ne! Na koniec dnia pojechaliśmy przed siebie i znaleźliśmy wyjątkowe miejsce z cudownym widokiem - klify, zachód słońca i ciepły wiatr... Pięknie!

Spędź kolejny dzień podczas finałowego wyjazdu Renee Adventure z Magdą Swat!


Dzień 15 relax
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Trzeci i ostatni dzień marokańskiej przygody upłynął pod znakiem relaksu. Zanim jednak poszliśmy do miasta, okazało się, że dziś święto kończące Ramadan. Z tej okazji, wszyscy goście naszego Riadu zjedli razem śniadanie - my spędziliśmy ten czas przy stole z ekipą z Hiszpanii i Szwajcarii. Ze względu na koniec Ramadanu, w ciągu dnia było pusto i cicho, sklepy pozamykane, ale wieczorem mieszkańcy wyszli świętować, więc gwar i energia tego miejsca powróciła. Z Waszego polecenia byliśmy w dwóch klimatycznych kawiarenkach i restauracjach - Cafe de France Marrakesh oraz Cafe Arabe, w którym panuje super klimat. Resztę dnia spędziliśmy nad basenem w naszym kameralnym Riadzie. Polecamy go z całego serca - jest genialny! Przepiękny, przepełniony marokańskimi detalami, które oddają klimat tego miejsca.


Dzień 14 active
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Dzisiejszy dzień zaczęłam bardzo aktywnie! Z samego rana ruszyliśmy na miasto. Zaczęliśmy od spaceru po Medynie. Gwarne uliczki, mnóstwo marokańskich specjałów - ma to swój wyjątkowy klimat. Będąc na takich ulicznych targach, warto pamiętać, że wypada się targować 😊 Przemierzając gwarne ulice Medyny natrafiliśmy na zieloną oazę spokoju. Zupełnie dwa inne światy - właśnie to kocham w Marakeszu! To istny cud, jeśli chodzi o architekturę, detale i zdobienia. Właśnie tu, trafiliśmy do mauzoleum, które nas zachwyciło. Byliśmy również na pysznym obiedzie - marokańska kuchnia to zdecydowanie smaczna kuchnia.

Spędź kolejny, aktywny dzień w energetyzującym Marakeszu razem ze Paulą Jagodzińską i Renee Adventure!


Dzień 13 city
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
orient
następny obrazek
poprzedni obrazek

Rozpoczęliśmy niesamowitą przygodę z orientem! Gdzie? W Marakeszu z Renee Adventure! Jest bardzo gorąco (momentami nawet 34 C), ale nasz riad posiada piękny basen, który umila nam czas podczas odpoczynku. Dzisiejszy dzień spędziliśmy zwiedzając miasto, ale przed wyjściem wypiliśmy tradycyjną herbatkę z miętą oraz sok ze świeżych pomarańczy - prze-pysz-ny! Must-see to przede wszystkim Jardin Majorelle, czyli piękne ogrody, które od 1980 roku należały do YSL. Magiczne i inspirujące miejsce - idealne do przemyśleń. Następnym przystankiem było muzeum YSL, jednak w środku jest zakaz fotografowania, więc zapiski i wszystkie pamiątki związane z domem mody oraz samym projektantem trzeba zobaczyć na własne oczy. Przepięknym miejscem jest Bahia Palace oraz targ z tradycyjnymi przyprawami - magia zapachów i kolorów!

Spędź dzień w kolorowym Marakeszu razem ze Paulą Jagodzińską i Renee Adventure!


Dzień 12 relax
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Trzeci dzień andaluzyjskiej przygody - dzień chilloutu! Popłynęliśmy jachtem na wycieczkę po wybrzeżu Andaluzji, a dokładniej naszym kierunkiem była Playa de Maro. Dopłynęliśmy do pięknego miejsca - turkus, błękit i kolory common ground - natura 100%! Widzieliśmy przepiękny wodospad Cascada de Maro a później nasz sternik Miguel zabrał nas do wodnych jaskiń. Podsumowując: dzień z motywem RELAX - zakończony sukcesem! Tymczasem, nasza podróż z Renee Adventure dobiegła końca, a ja przekazuję kolejnej #reneegirl instagram i vloga Renee!

Chcesz wiedzieć więcej? Już jutro kolejny kierunek i nowa #reneegirl zwiedza piękne miejsca w super stylizacjach!


Dzień 11 active
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Dzisiaj rozpoczęliśmy nasz dzień bardzo aktywnie! Na początek Joga na tarasie naszego boutikowego hotelu Casa Siempreviva. Następnie pojechaliśmy do wioski rybackiej Algarrobo w poszukiwaniu owoców morza i pięknych widoków, gdzie wylądowaliśmy w nadmorskiej knajpie El Saladero - niebo w gębie! Póżniej trafiliśmy na mega klimatyczną plażę Playa de Cantarrijan - takich widoków nie da się zapomnieć! Zwłaszcza, że jak się okazało była to plaża nudystów:) Dobrnęliśmy do rezerwatu przyrody, musieliśmy wchodzić pod dosyć stromą górę przez kilka kilometrów, ale widok zapierał dech w piersiach, więc było warto! Kolację udało nam się zjeść w kolejnym cudownym miejscu - Merendero Jose Jimenez, jeżeli będziecie w okolicy Torox, Nerja bądź Frigiliana - warto tu wpaść.

Chcesz wiedzieć więcej? Zwiedzaj Hiszpanię razem z Kasią Catarinaapolonia i zainspiruj się na wakacje!


Dzień 10 city
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
exotic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Dzień pierwszy z Renee Adventure - czas start! Jesteśmy w pięknej Hiszpanii, a dokładniej w Andaluzji. Pogoda nas rozpieszcza, poranek przywitaliśmy fit śniadaniem na balkonie z pięknym widokiem. Dzisiejszy cel? CITY! Czym prędzej pojechaliśmy w poszukiwaniu najlepszych owoców morza (i nie tylko oczywiście!) do Malagi i Marbelli! Marbella zachwyca pięknymi plażami, uliczkami i wyśmienitym jedzeniem. A Málaga... musicie ją zobaczyć na własne oczy! To absolutny must-see na mapie Hiszpanii!

Chcesz wiedzieć więcej? Zwiedzaj Hiszpanię razem z Kasią Catarinaapolonia i zainspiruj się na wakacje!


Dzień 9 relax
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
następny obrazek
poprzedni obrazek

Ostatni dzień w Lizbonie - totalny relax! Najpierw poranek nad basenem, później piękna plaża Cresmina w Cascais - lazurowa woda była niesamowita! Byliśmy na Cabo da Roca, czyli przylądku, którego brzeg jest skalisty i wznosi się 144 metrów ponad poziom Oceanu Atlantyckiego. Widoki z tej wysokości robią wrażenie! Takie klimaty uwielbiamy. Na koniec dnia zjedliśmy pyszną kolację w restauracji Cervejaria Ramiro, a później wybraliśmy się po pamiątki, czyli magnesy i pocztówki. Obiecaliśmy sobie, że kiedyś wrócimy do Lizbony na dłużej, bo jest pięknym i klimatycznym miastem!

Spędź dzień w pięknej Lizbonie razem ze Styloly i Renee Adventure! Jutro kolejny kierunek - będzie się działo!


Dzień 8 active
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
następny obrazek
poprzedni obrazek

Dzisiejszy dzień spędziliśmy aktywnie! Najpierw pojechaliśmy do urokliwej Sinty - obowiązkowo z mapą. To dzięki niej natrafiliśmy przy cudownym stawie na Duck House - piękny, różowy i totalnie instagramowy domek dla kaczek. Przed wejściem do Pena Palace chwilę czekaliśmy, ale było warto! Widok z Miradouro de Santa Luiza jest niesamowity - must-see Lizbony. Jechaliśmy też tuk-tukiem i poszliśmy na jarmark, na którym znaleźliśmy stoisko z pamiątkami np. z płytami z FADO, czyli portugalskim bluesem. Wybraliśmy się też na Pasteis de nata, czyli z kolei must-eat! To dyniowe babeczki zapiekane w chrupkim cieście francuskim. Musicie spróbować! Wracając z A Brasileira, czyli najpopularniejszej kawiarni w centrum Lizbony natrafiliśmy na grającego artystę - coś cudownego i niebywale wzruszającego.

Jutro spędzimy trzeci dzień ze Styloly i Renee Adventure! Ciekawi? Stay tuned!


Dzień 7 city
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
bigcity
następny obrazek
poprzedni obrazek

Pierwszy dzień w Lizbonie i tyle miejsc do zobaczenia! Wstaliśmy bardzo wcześnie, zjedliśmy pyszne śniadanie w hotelu i ruszyliśmy - pogoda była piękna! Nie mogliśmy uwierzyć, że Lizbona jest tak kolorowym i energetyzującym miastem - pod względem architektury oraz gościnności ludzi. Jest iście instagramowo, a moje serce podbiła najbardziej znana, różowa ulica w całej Portugalii, drzewa kwitnące w liliowym kolorze i widok na panoramę Lizbony. Naprawdę jest niesamowity (wynagrodził nam stanie w gigantycznej kolejce na taras widokowy😉). Naszym obowiązkowym punktem na mapie była wizyta na Praça do Comércio, czyli najbardziej imponującym placu w Lizbonie oraz Castelo de s.Jorge i w Katedrze Sé zbudowanej w 1150 roku. A jutro kolejny dzień niesamowitych wrażeń - can't wait!

Spędź niesamowity dzień w Lizbonie razem ze Styloly i Renee Adventure! Jutro odkryjemy kolejne must-see!


Dzień 6 relax
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Za nami trzeci, ostatni dzień w Amsterdamie spędziliśmy na relaksie - nie śpieszyliśmy się, odpoczywaliśmy, zwiedzaliśmy. Co prawda, nie zjedliśmy śniadania, ale za to nagrodziliśmy to sobie w wizycie w PolaBerry, gdzie podają najbardziej instagramowe słodycze w całym Amsterdamie! Wypiliśmy trzy kawy, jednak najlepszą, świeżo paloną dostaniecie w LotSixty One! Na koniec wybraliśmy się popływać łódką, którą sama prowadziłam! Super zabawa!

Spędź dzień w pięknym Amsterdamie razem z Edytą z Olivka_blog i Renee Adventure! Jutro kolejny kierunek - stay tuned!


Dzień 5 active
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Kolejny dzień w Amsterdamie przyniósł wiele atrakcji! Zobaczcie, co można ciekawego robić w tym pięknym mieście! Spacer, pyszne śniadanie w Cafe DS, przejażdżka rowerami, wizyta przy wielkim wiatraku Molen Van Sloten! Klimatyczne i naprawdę niezwykle miejsce.

Spędź aktywny dzień w Amsterdamie razem z Edytą z Olivka_blog i Renee Adventure! Jutro kolejny dzień - stay tuned!


Dzień 4 city
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
romantic
następny obrazek
poprzedni obrazek

Przepiękny, klimatyczny, uroczy - takie pierwsze wrażenie wywarł na nas Amsterdam! CITY to motyw przewodni pierwszego dnia i naprawdę udało nam się poczuć atmosferę tego miasta. Odwiedziliśmy serce Amsterdamu -dzielnicę Jordaan, która jest pełna pięknych sklepów, pysznych restauracji i klimatycznych uliczek. Urzekła nas spokojna atmosfera tego miasta i holenderski folklor. Liczne kanały z których niemalże wyrastają budynki to naprawdę niepowtarzalny widok.

Odkryj uroki Amsterdamu z Olivka_blog i Renee Adventure!

Dzień 3 active
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
następny obrazek
poprzedni obrazek

Ostatni dzień w Marsylii był intensywny i aktywny! Pojechałyśmy do centrum, później zwiedzałyśmy piękny rynek i wypożyczyłyśmy skuter, który ułatwia jazdę po mieście. Małymi uliczkami można się szybko przemieścić do kolejnych miejsc na mapie, a przy tym złapać trochę słońca! Koniec dnia spędziłyśmy nad basenem, a później relaksowałam się ćwicząc o zachodzie słońca.

Spędź ostatni, aktywny dzień w Marsylii razem z Nikolą Stajszczak i Renee Adventure! Jutro kolejny kierunek - stay tuned!


Dzień 2 relax
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
następny obrazek
poprzedni obrazek

Drugi dzień w Marsylii rozpoczął się pysznym i zdrowym śniadaniem w pokoju. Później ruszyłyśmy w podróż do najpiękniejszej prowincji Cucuron, położonej w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże. Spacer malowniczymi uliczkami, które ciągną się wzdłuż całego miasteczka, zakończyłyśmy w uroczej restauracji de L'Etang. Nie mogłyśmy przegapić tętniących życiem targów ulicznych i straganów ze świeżymi owocami morza. W Cucuron jest ponad 200 gospodarstw produkujących wiśnie, melony, oliwki i wina. Wiedzieliście?

Odkrywaj kolejne zakątki Marsylii z Nikolą Stajszczak i Renee Adventure!


Dzień 1 City
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
province
następny obrazek
poprzedni obrazek

Pierwszy dzień podróży i odkywania pięknej Marsylii! Motyw przewodni? CITY, czyli piękna architektura, klimatyczne knajpki i lazurowe morze. Must see to przede wszystkim La Grande Roue de Marseille, urokliwe uliczki i Stary Port o zachodzie słońca. Zwiedzaj Marsylię z Nikolą Stajszczak i Renee Adventure!

Zostaw wiadomość